Dom powinien być jasny, przytulny, utrzymany w miłych, zachęcających do odpoczynku klimatach… a gdyby tak zamieszkać w starej fabryce? Wielu osobom wydaje się to w najlepszym razie nieco dziwacznym wyborem, a w najgorszym jest zaś nie do pomyślenia. A jednak coraz częściej można spotkać w sprzedaży mieszkanie w stylu loft. Czym jest taki lokal? Intryguje zwłaszcza jego umiejscowienie. To najczęściej stare budynki poprzemysłowe, takie jak fabryki, magazyny i hale produkcyjne. Nieużywane, często niszczeją, chociaż pamiętają jeszcze poprzednią epokę i są bardzo solidnie zbudowane. Niektóre dostają jednak od projektantów nowe życie i zostają przystosowane do mieszkania w nich.

Jak wygląda takie mieszkanie? Prowadzi do niego najczęściej fabryczna winda, a umiejscowione jest w górnej części budynku. Wydaje się to osobliwym rozwiązaniem, jednak mieszkańcy najczęściej nie ingerują zbyt mocno w układ wnętrza. Tworzą jedną, mieszaną przestrzeń z aneksem kuchennym, sypialnianym i salonem. Takie mieszkanie w stylu industrialnym robi bardzo szczególne wrażenie. Czasami bywa, że stoją tu jeszcze betonowe lub ceglane kolumny, pamiątka po dawnej funkcji pomieszczenia. Okna wpuszczają sporo światła, jednak przestrzeń jest na tyle rozległa, że panuje tu klimatyczny półmrok. Styl industrialny nie znosi przytulności i ciepłych kolorów. Wnętrze jest utrzymane w szarościach, z elementami czerni. Najpopularniejsze materiały to stal i szkło, czasem ściany bywają odsłonięte aż do gołej cegły, co prezentuje się bardzo osobliwie.

Mieszkanie w stylu loft potrafi być naprawdę piękne choć trudno oczekiwać, by przypadło do gustu każdemu. Na pewno lepiej odnajdą się tutaj zwolennicy nowoczesności lub minimalizmu. Także osoby, które potrzebują światła i intymności w mieszkaniu nie zdecydują się raczej na to nowe rozwiązanie. Jednak dla fanów tego unikalnego klimatu mieszkanie na poddaszu starej fabryki to prawdziwa gratka. Wzrost wielbicieli takich klimatów wyjaśnia rosnącą popularność stylu industrialnego.